| Fizyka  |

Teoria nacisku

Słupek Tomasz

2015


1.Siły działające na wszystkie cząstki
Po pierwsze wszystko trzeba traktować jako cząstki (elektrony, atomy, gwiazdy, galaktyki, wszechświat). Aby jakakolwiek cząstka mogła istnieć musi być ściskana. Wszystkie cząstki są zanurzone w ciemnej materii podobnie jak np. kula jest zanużona w wodzie. ( każdy wszechświat na początku swojego istnienia składał się wyłącznie z cząstek ciemnej materii (lub inaczej mówiąc z cząstek pierwotnych), które wypełniały gęsto (całkowicie) całą przestrzeń i których wielkość jest nieporównywalnie mniejsza od wszystkich innych cząstek; później zostanie opisane jak tworzy się nowy wszechświat. Najpierw trzeba wyjaśnić proces tworzenia się cząstki , omówię go na przykładzie gwiazdy ale odnosi się on do każdej cząstki we wszechświecie gdyż wszystkie tworzą się w ten sam sposób. Przyjmijmy, że mamy w przestrzeni większą liczbę atomów, kiedy atomy zbliżą się do siebie nie mogą się już oddalić ponieważ wspólnie pulsują i wytwarzają nacisk na cząstki ciemnej materii które wypełniają całą przestrzeń, następnie wytwarzany jest nacisk powrotny w stronę atomów który utrzymuje je blisko siebie (ściska je) , w ten sposób zostaje stworzona kula atomów, ale nie jest to jeszcze cząstka gdyż nie jest wytwarzany na nią stały nacisk czyli grawitacja. Gdy pulsującym atomom nagle zmniejszy się energia podczas tego pulsowania zostają wtedy ściśnięte (razem z cząstkami ciemnej materii które należą do kuli), podczas procesu ściskania, ściskające cząstki ciemnej materii (należące do przestrzeni) przybliżają się do ściskanych cząstek ciemnej materii należących do kuli (wytwarzając przy tym nacisk na nie) o odległość bliską zeru (bliską zeru dlatego bo nie da się ich już bardziej ścisnąć gdyż wypełniają całkowicie całą przestrzeń), ponieważ ściskające cząstki ciemnej materii nie mogą się już spowrotem cofnąć (oddalić) na swoją dawną pozycję gdyż nie mają już miejsca na to więc od tej chwili wytwarzają stały nacisk (grawitację) na cząstki ciemnej materii które należą do ściskanej kuli rys.1.1, czyli od tej chwili kula staje się cząstką (oczywiście ściskane cząstki ciemnej materii przenoszą (wytwarzają) nacisk na atomy które należą do utworzonej cząstki). Siła nacisku (czyli grawitacji) zależy od tego o jaką wartość ściskające cząstki ciemnej materii przybliżyły się do ściskanej cząstki, jeśli ta odległość jest większa to oznacza że został wytworzony większy stały nacisk. Oprócz tego stałego nacisku ponieważ nowa cząstka posiada energię więc pulsuje, czyli na cząstki ciemnej materii, które wypełniają całą przestrzeń wytwarzany jest nacisk (grawitacja) na zmianę w jedną i drugą stronę rys.1.2 (ten nacisk w jedną i drugą stronę zawsze zaczyna się od cząstki) , od energii cząstki zależy czas i zasięg tego nacisku. (siły te zostały dokładniej opisane w punkcie 2). Gdyby cząstek ciemnej materii nie było, lub by były żadziej rozmieszczone w przestrzeni żadna cząstka we wszechświecie nie mogłaby sie utworzyć gdyż nie miałoby co ją ścisnąć. Jak już było wcześniej powiedziane aby jakakolwiek cząstka mogła istnieć, musi być ściskana przez mniejsze, tu nasuwa się stwierdzenie, że każda cząstka jest zbudowana z mniejszych, nie ma tutaj granicy, nawet cząstki ciemnej materii, które tworzą wszystkie cząstki we wszechświecie (gdyż wszystkie te cząstki są zanużone w ciemnej materii) są zbudowane i ściskane przez jeszcze mniejsze cząstki, jednak ich wielkość jest tak mała, że przynajmniej narazie nie ma sensu się nimi zajmować. Cząstki ciemnej materii, które wypełniają całą przestrzeń oprócz wytwarzania grawitacji na powierzchni każdej cząstki (przez ściskanie jej) nie pozwalają rozpędzić się cząstką do nieskończonych prędkości. Stały nacisk wytwarzany (przez cząstki ciemnej materii) na cząstkę oprócz grawitacji na jej powierzchni, powoduje jej obrót dookoła własnej osi (ponieważ nacisk wytwarzany jest także w bok rys.1.1), a także jej ruch przez przestrzeń. Im nacisk na cząstkę jest większy to grawitacja na jej powierzchni i jej prędkość obrotu dookoła własnej osi też są większe. Nacisk (w jedną i drugą strone) wytwarzany przez pulsującą cząstkę oprócz odpychania i przyciągania elektronów (w przypadku atomów) lub planet (w przypadku gwiazdy) które są w jego zasięgu czyli utrzymania ich na orbicie powoduje ich ruch orbitalny (nacisk ten można określić jako nacisk wiążący gdyż nie pozwala się oddalić ani przybliżyć elektronom lub planetom czyli wiąże je z cząstką) rys.1.5, gdy cząstki są takiej samej wielkości to nacisk wiążący działa jak na rys.1.5a. Oprócz tego nacisku ponieważ cząstka obraca się dookoła własnej osi to wytwarza na cząstki ciemnej materii (które wypełniają przestrzeń) nacisk w bok (nacisk orbitalny) rys.1.3. Nacisk ten działa w jednej płaszczyźnie dlatego wszystkie orbity planet znajdują się na tej płaszczyźnie. Ale ponieważ cząstka pulsuje w każdym kierunku więc orbity elektronów lub planet lub innych mogą być ustawione na płaszczyznach pod różnymi kątami rys.1.4. (można zaobserwować układy w których wszystkie orbity są w płaszczyźnie obrotu gwiazdy a jedna jest nachylona pod kątem do niej; prawdopodobnie gdy na elektron lub planetę działa jedynie nacisk wiążący to ich orbity mogą być ustawione pod różnym kątami, gdy działa nacisk wiążący i orbitalny to orbity występują tylko w płaszczyźnie nacisku orbitalnego (gdzie kąt pomiędzy płaszczyzną nacisku orbitalnego a naciskiem wiążącym wynosi 0 stopni lub 90)). Skoro już wiemy że to nacisk wytwarzany prze pulsujący atom (w jedną i drugą stronę) wiąże z nim elektrony i wprowadza je w ruch orbitalny (a nie jakieś ładunki dodatnie i ujemne) a także nacisk wytwarzany przez pulsującą gwiazdę wiąże z nią planety to musimy się jeszcze pozbyć takiej abstrakcji jak antymateria. (dokładniejszy opis nacisku który wiąże elektrony z atomem i planety z gwiazdami jest w punkcie drugim) Każdy widział spadającą gwiazdę, jest to nic innego jak cząstka na którą nacisk został zaburzony. Jeśli dojdzie do zaburzenia nacisku rys.1.6 to cała materia gwiazdy jest wyciskana na zewnątrz w przestrzeń, podczas tego procesu następuje odrzut gwiazdy z ogromną prędkością w przeciwnym kierunku do wyciskanej materii (czyli gwiazda leci przez przestrzeń aż cała materia nie zostanie wyciśnięta), czyli można powiedzieć że cząstka została zamieniona na czystą energię; proces ten można porównać do nadmuchanego gumowego balonu, kiedy się go puści to całe powietrze jest wyciskane na zewnątrz. Opisany tu wyżej proces to jedyny sposób aby zamienić jakąkolwiek cząstkę na czystą energię (jako czystą energię mam tu na myśli mniejsze cząstki z których ta cząstka jest zbudowana). Oznacza to, że np. antyelektron jest to jakaś zwykła cząstka która w jakiś sposób zaburza nacisk na elektron (i prawdopodobnie na samą siebie) zbliżając się do niego co powoduje ich zamianę na energię. Aby zaburzyć nacisk na cząstkę (np. na elektron) trzeba znaleźć odpowiednią częstotliwość pulsowania antyelektronu (czyli cząstki która zaburza nacisk na elektron). Czarna dziura także zaburza nacisk na gwiazdę którą zjada, jednak w mniejszym stopniu rys.1.7 Poniewarz czarna dziura połyka cząstki ciemnej materii, więc nacisk na gwiazdę od strony czarnej dziury nie działa. Cząstki ciemnej materii są jedynie minimalnie odsunięte od gwiazdy z tej strony, nie na tyle by pozwolić na wyciśnięcie cząstek ciemnej materii wchodzących w skład gwiazdy, wyciskane są tylko atomy. Prędkość spadającej gwiazdy określa maksymalną prędkośc z jaką może poruszać się statek kosmiczny, ponieważ odrzut jest wytwarzany na cząstkach ciemnej materii. Kiedy paliwo (cząstki ciemnej materii) jest wyciskane z gwiazdy uderza w cząstki ciemnej materii, które wypełniają gęsto całą przestrzeń, poniewarz podczas tego uderzenia cząstki te nie mogą się oddalić gdyż nie mają miejsca na to więc siła odrzutu (odbicia) jest stuprocentowa, ma zero strat, (nie tak jak w przypadku napędu rakietowego króry operuje na atomach które są rzadziej rozmieszczone w przestrzeni. Kiedy spalane paliwo rakietowe uderza w atomy one się po prostu oddalają przez co siła odbicia (odrzutu) jest bardzo słaba (ma wielkie straty). Trzeba pamiętać że każda gwiazda spada z inną prędkością, która zależy od początkowego nacisku na nią. Jeśli nacisk na gwiazdę (grawitacja na jej powierzchni) jest większy to jest oczywiste, że siła wyciskania z niej materii a co za tym idzie prędkość spadania gwiazdy też będą większe. Zeby odpowiedzieć na pytanie czy statek kosmiczny może poruszać się szybciej niż fala świetlna trzeba obliczyć z jaką prędkością spada najszybsza gwiadza, jeśli to obliczymy to będziemy mieli odpowiedź. Oczywiście statek teoretycznie mógłby poruszać się jeszcze szybciej niż spadająca gwiazda gdyby się udało wytworzyć jeszcze większy nacisk, jednak ja założyłem że do tego nie dojdze.
Tekst alternatywny
Tekst alternatywny
Tekst alternatywny
Tekst alternatywny

Oto wzór ogólny reprezentujący tworzenie i życie każdej cząstki od najmniejszych aż po gwiazdę
Tekst alternatywny











Tekst alternatywny


2.Analiza wzoru.
Gdy tworzy się cząstka od razu tworzą się dwie siły. Siły te operują na cząstkach ciemnej materii są to: częstotliwość odpychania (pulsowania) cząstki, która odpycha te cząstki od masy (oczywiście cząstki ciemnej materii podczas tego odpychania nie oddalają się gdyż nie mają miejsca aby się oddalić, wytwarzany jest tylko nacisk na nie) i długość fali ściskającej ,która przy pomocy tych cząstek ściska spowrotem masę (cząstkę), oczywiście tutaj też wytwarzany jest tylko nacisk (obie te siły można nazwać jako nacisk wytwarzany przez pulsującą cząstkę) Nacisk przenoszony jest na zmianę raz w jedną raz w drugą stronę. Nacisk powoduje odpychanie i przyciąganie innych cząstek (cząstki ciemnej materii na których przenoszony jest nacisk wywierają nacisk na inne cząstki) Od czasu nacisku zależy moc wiązania. Dłuższa fala ściskająca oznacza dłuższy czas nacisku (mniejszą częstotliwość) i nacisk sięga dalej w przestrzeń.
Przeanalizujmy przykład.
Cząstka (atom lub gwiazda) znajduje się na najwyższym poziomie w przykładowo rozpisanym wzorze (tam gdzie jest gorący atom) , czas nacisku jest najkrótszy i sięga na bardzo małą odległość (rys.1a), tak małą że nie sięga nawet za najbliższy elektron, widać że na tym poziomie istnieje sama cząstka bez żadnych orbit po których mogłyby się poruszać elektrony (w przypadku atomu) lub planety (w przypadku gwiazdy). Oczywiste jest że moc wiązania sięga na odległość na jaką sięga nacisk (patrz wzór). Na tym poziomie (ponieważ czas nacisku jest bardzo krótki) siła odpychania i przyciągania są najsłabsze, obojętność cząstek jest największa, cząstki mogą się oddalać i przybliżać do siebie (i ulegać syntezie, synteza jest możliwa tylko wtedy gdy obie cząstki znajdują się na tym poziomie). Teraz cząstka przechodzi na niższy poziom, czas nacisku jest trochę dłuższy (i nacisk sięga dalej w przestrzeń (rys. 1b)), czyli siły odpychania i przyciągania są silniejsze. Gdy podczas tego przejścia inna cząstka (np.elektron lub inny atom) znajdowała się blisko, to napewno uległa związaniu, czyli nie może się przybliżać ani oddalać. Teraz cząstka przechodzi na jeszcze niższy poziom, czas i zasięg nacisku wydłużają się, tworzy się kolejna dalsza orbita, podczas dalszego przechodzenia na niższe poziomy tworzą się kolejne orbity.
Może się zdarzyć że podczas przejścia atomu na niższy poziom w pobliżu nie było elektronu wtedy po takim przejściu orbita pozostaje pusta.
Teraz cząstka znajduje się na środkowym poziomie (we wzorze), nacisk sięga za wszystkie orbity (rys.1c), cząstki nie mogą się przybliżać ani oddalać (jeśli są związane).
Aby związać elektron nie związany należy: przesunąć cząstkę na wyższy poziom (dostarcazając jej energii np. zwiększając temperarurę), dalsze orbity elektronowe zanikną gdyż zasięg nacisku ulegnie skróceniu, elektron teraz może się bardziej zbliżyć do cząstki (rys.2a) ,teraz cząstka przechodzi spowrotem na niższy poziom, zasięg nacisku ulega spowrotem wydłużeniu i sięga teraz za elektron, czyli elektron nie może się przybliżać ani oddalać i jest związany.
Podobnie aby związać dwa atomy niezwiązane (rys.2b) należy: przeprowadzić atomy na wyższy poziom np. przez podniesienie ich temperatury, ostatnia orbita elektronowa atomów zaniknie ,gdyż odległość na jaką sięga nacisk ulegnie skróceniu, atomy będą się mogły bardziej do siebie zbliżyć, następnie należy przesunąć atomy spowrotem na niższy poziom (przez zmniejszenie ich temperatury), ostatnia orbita atomów utworzy się spowrotem jednak będzie to już orbita wiążąca (rys.2c , (stały nacisk na cząstkę powoduje jej ruch przez przestrzeń, a ponieważ cząstki te są związane i mają przybliżoną wielkość więc poruszają się ruchem orbitalnym wokół siebie.
Teraz nasówa się pytanie dlaczego podczas przechodzenia atomu na niższy poziom, elektron utrzymuje się blisko atomu chociaż działa na niego tylko siła odpychająca. Otóż dzieje się tak gdyż nacisk nie wygasa gwałtownie tylko wygasa stopniowo i tak naprawdę nacisk sięga za ten elektron (rys.3a), jednak na tej odległości siły przyciągania i odpychania są tak słabe, że elektron może je pokonać i zbliżyć się na odległość rzeczywistego nacisku (moc wiązania na tym poziomie jest tak słaba, że można uważać tą cząstkę za niezwiązaną, oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie aby uznać tę cząstkę za związaną, gdyż nie jest nigdzie powiedziane na jakiej mocy kończy się wiązanie). Sytuacja ta nie obowiązuje gdy atom lub gwiazda znajduje się na najwyższym poziomie, gdyż odległość całkowitego nacisku na tym poziomie jest tak krótka, że nie sięga nawet za najbliższy elektron (rys.3b) i jak już wcześniej było mówione na poziomie tym istnieje sama cząstka bez elektronów lub planet.
Synteza.
Wprowadzając atomy lub elektrony lub inne cząstki na dosyć wysoki poziom we wzorze (przez zwiększenie ich energii) spowodujemy że ich siły odpychania i przyciągania (czas nacisku) spadną na tak niski poziom że będą mogły zostać pokonane przez te cząstki (rys.3b), które będą mogły się zbliżyć do siebie na zerową odległość i połączyć ze sobą (ulec syntezie), (inaczej mówiąc żeby doprowadzić do syntezy trzeba przeprowadzić cząstkę na dosyć wysoki poziom we wzorze tam gdzie czas i zasięg nacisku wytwarzanego przez pulsującą cząstkę jest bardzo krótki na tyle aby atomy mogły go pokonać i połączyć się w jedno)
Można zwiększyć moc wiązania wszystkich atomów pierwiastków. Weźmy do analizy np. węgiel. Normalnie atomy węgla związane są na ostatniej orbicie czyli to wiązanie nie jest zbyt silne. Aby utworzyć diamentowe wiązanie lub silniejsze należy: przeprowadzić atomy węgla na dosyć wysoki poziom (np. przy pomocy lasera o ogromnym natężeniu lub ogromnej częstotliwości), odległość na jaką sięga nacisk ulegnie dużemu skróceniu, przez co dalsze orbity elektronowe zanikną, atomy będą mogły zbliżyć się na mniejszą odległość (np. na odległość pierwszej orbity) niż w przypadku zwykłego wiązania, następnie wracamy z atomami na niższy poziom (np. przez zmniejszenie temperatury) jednak teraz atomy znajdują się bliżej siebie co oznacza że moc wiązania jest większa. W ten sposób możemy zwiększyć moc wiązania wszystkich atomów. Przeanalizujmy jeszcze np. tlen, nic nie stoi na przeszkodzie aby uzyskać silne (metaliczne) wiązanie tlenu. Postępujemy tak jak wcześniej, przesówamy atomy tlenu na wyższy poziom (im ten poziom będzie wyższy tym atomy będą mogły zbliżyć się do siebie na mniejszą odległość, w ten sposób otrzymamy silniejsze wiązanie), następnie podziałamy ciśnieniem aby utrzymać atomy tlenu blisko siebie, następnie atomy przechodzą spowrotem na niższy poziom, orbity które zanikły przy przechodzeniu atomów na wyższy poziom tworzą się spowrotem, jednak będą to już orbity wiążące, ponieważ atomy znajdują się teraz bardzo blisko siebie to ich wiązanie jest bardzo silne.
Weźmy teraz sytuację gdy cząstka znajduje się na najniższym poziomie we wzorze( nie tam gdzie czarna dziura tylko trochę wyżej). Na tym poziomie czas nacisku w jedną i drugą stronę jest najdłuższy, siły odpychania i przyciągania są największe (trwają najdłużej). Jednak jeśli nacisk trwa zbyt długo to łatwiej można oderwać od siebie związane atomy lub przy pomocy siły zbliżyć je do siebie i doprowadzić do zimnej syntezy (gdyż mamy na to więcej czasu). (nacisk trwa dłużej im bliżej cząstki która go wytwarza; wyjaśnijmy to na przykładzie, gdy cząstka jest na wysokim poziomie w przykładowo rozpisanym wzorze czas nacisku blisko niej wynosi np. 1 sekundę, trochę dalej 0.5 sekundy, jeszcze dalej 0.25 sekundy, gdy cząstka zajmuje środkowy poziom we wzorze czas nacisku blisko niej wynosi np. 2 sekundy, dalej 1 sekundę, i jeszcze dalej 0.5 sekundy, gdy zajmuje niski poziom we wzorze czas nacisku blisko niej wynosi np. 4 sekundy, trochę dalej 3 sekundy, jeszcze dalej 2 sekundy). Po wzorze widzimy, że najmniejsza moc wiązania jest gdy cząstki znajdują się na najwyższym poziomie (mają najwyższą temperaturę) i na najniższym (gdy mają najmniejszą temperaturę), (lub gdy wiązanie jest utworzone na ostatniej orbicie; czyli na największej odległości) obojętność cząstek na tych poziomach jest największa czyli można te cząstki z łatwością przybliżać do siebie i oddalać.
Gdy cząstka staje się czarną dziurą tzn. gdy jej częstotliwość odpychania (pulsowania) wynosi zero, wtedy na cząstkę działa tylko nacisk w jedną stronę i trwa on w nieskończoność.
Prędkość fali operującej na cząstkach ciemnej materii (nacisku w jedną lub drugą stronę) jest nieporównywalnie większa niż prędkość fali świetlnej jednak w przeciwieństwie do niej ma ograniczony zasięg i w przypadku naszego słońca sięga za ostatnią planetę układu słonecznego. Fala (nacisk) wytworzona przez słońce dociera za ostatnią planetę układu słonecznego prawie w tym samym czasie w którym została wysłana. Prędkość ta jest dlatego tak wielka bo cząstk ciemnej materii znajdują się bardzo blisko siebie i nie potrzebują czasu (lub czas ten jest bliski zeru) aby przenieść wytworzony nacisk w inne miejsce przestrzeni, gdyby te cząstki były żadziej rozmieszczone w przestrzeni to czas przekazania nacisku innej cząstce byłby większy od zera gdyż cząstka musiałaby pokonać pewną odległość w przestrzeni (jak to się dzieje w przypadku fali świetlnej).Widać zatem że prędkość fali zależy od tego na jakich cząstkach ona operuje.
Fali operującej na cząstkach ciemnej materii nie da się prawdopodobnie odebrać gdyż jej cząstki są nieporównywalnie mniejsze od wszystkich cząstek we wszechświecie (gdyż muszą je wszystkie ściskać)
Tekst alternatywnyTekst alternatywnyTekst alternatywny

3.Tworzenie się nowego wszechświata.
Gdy gwieździe zaczyna brakować energii jej częstotliwość pulsowania się zmniejsza, gdy zmniejszy się za bardzo gwiazda zostaje na nowo jeszcze bardziej ściśnięta (nacisk na nią jest większy), ściskane są tylko atomy gwiazdy, cząstek ciemnej materii wchodzących w skład gwiazdy nie da się już bardziej ścisnąć gdyż wypełniają gęsto całą jej przestrzeń, zwiększyć można jedynie nacisk na gwiazdę czyli grawitację na jej powierzchni. Jak zatem średnica gwiazdy po jej zapadnięciu jest mniejsza ? Podczas ściskania (zapadania się) gwiazdy cząstki ciemnej materii wchodzące w jej skład dołączają do cząstek ciemnej materii które ją ściskają rys.1.8 poza tym w końcowej fazie ściskania następuje odbicie gwiazda wybucha i większość jej atomów ulatuje w przestrzeń. Cząstki ciemnej materii ściskające gwiazdę pod koniec tego procesu (ściskania) nie mogą się już cofnąć (podobnie ja to było przy tworzeniu się cząstki) gdyż nie mają już miejsca żeby to zrobić więc na zapadniętą gwiazdę zaczyna działać nowy silniejszy nacisk (czyli silniejsza grawitacja na jej powierzchni), od prędkości ściskania (zapadania się) gwiazdy zależy siła tego nowego nacisku. Jeśli ten nowy nacisk nie jest zbyt silny to energia a co za tym idzie częstotliwość pulsowania gwiazdy i jej atomów też wzrosną o mniejszą wartość (jak to już było opisane w punkcie 2, gdy częstotliwość pulsowania cząstki (tutaj atomów) rośnie to odległość na jaką sięga nacisk ulega skróceniu przez co atomy będą się mogły zbliżyć do siebie na mniejszą odległość przez co utworzą ze sobą silniejsze (metaliczne) wiązanie. Jeśli nowy nacisk na zapadniętą gwiazdę jest silniejszy to częstotliwość pulsowania gwiazdy i jej atomów wzrosną bardziej (gwiazda przejdzie na wyższy poziom we wzorze , o większej energii) przez co odległość na jaką sięga nacisk ulegnie jeszcze większemu skróceniu na tyle że atomy dzięki pomocy grawitacji będą mogły zbliżyć się do siebie na zerową odległość i ulec syntezie (w cięższe pierwiastki). Jeśli nacisk (grawitacja) jest jeszcze większy to wszystkie atomy gwiazdy z powodu ogromnego wzrostu energii ulegają syntezie, w ten sposób powstaje kula (gwiazda) neutronów i innych cząstek z których zbudowany jes atom. Jeżeli nacisk jest największy z możliwych to wszystkie cząstki gwiazdy zostają rozłożone na cząstki pierwotne (o najwyższej energii) z których są zbudowane czyli cząstki ciemnej materii, rozkład przebiega tak że: wszystkie cząstki ulegają syntezie w jedną kulę dotąd aż rozłożą się na cząstki ciemnej materii. Ponieważ cząstki ciemnej materii nie pulsują także gwiazda też przestaje pulsować czyli stanie się czarną dziurą, czyli przejdzie na najwyższy poziom we wzorze. Ponieważ jak już było mówione w punkcie 1 każdy wszechświat na początku składał się wyłącznie z cząstek ciemnej materii więc można powiedzieć że wewnątrz czarnej dziury utworzył się nowy wszechświat. Gdy czarna dziura przyjmie ogromne rozmiary to nacisk na nią czyli jej grawitacja będą malały zaczynając od środka rys.1.9 co pozwoli na utworzenie się w nowym wszechświecie większych cząstek o mniejszej energii jak atomy i wszystkie inne. Każdy wszechświat miał początek w czarnej dziurze, ale nie ma takiego czegoś jak pierwszy wszechświat, wszechświat istniał zawsze i będzie istniał zawsze (czarna dziura czyli wszechświat aby istnieć musi być ściskana czyli musi się znajdować w innym wszechświecie). Do czarnej dziury także my sami możemy doprowadzić atom lub gwiazdę. Jeśli grawitacja atomu jest na wystarczającym poziomie to zwiększając jego energię doprowadzimy do syntezy cząstek z których jest on zbudowany, ponieważ te cząstki były zbudowane z mniejszych to otrzymamy kulę mniejszych cząstek o większej energii, zwiększając dalej energię atomu doprowadzimy do syntezy tych mniejszych cząstek otrzymując w ten sposób kulę jeszcze mniejszych o jeszcze większej energii, zwiększamy energię dotąd aż przez syntezę uzyskamy kulę zbudowaną tylko z cząstek ciemnej materii czyli czarną dziurę. (jeśli grawitacja atomu lub gwiazdy nie jest na wystarczającym poziomie to przy zwiększaniu energii, cząstki zamiast ulec syntezie mogą pokonać grawitację i ulecieć w przestrzeń.)Tak stworzona czarna dziura szybko ulegnie spowrotem zamianie w zwykłą cząstkę gdyż jej grawitacja jest na poziomie zwykłego atomu czyli za mała (lub w przypadku gwiazdy jest na poziomie zwyklej gwiazdy a nie na poziomie zapadniętej), czarna dziura może istnieć dłużej tylko wtedy gdy jej grawitacja jest na takim poziomie że zamienia wszystkie połykane cząstki w cząstki ciemnej materii. Ze wzoru widać że cząstkę możemy doprowadzić do czarnej dziury na dwa sposoby, zwiększając jej energię lub zmniejszając ją, tu nasówa się pytanie jak czarna dziura może mieć jednocześnie maksimum energii i zero energii ?, otóż cząstki ciemnej materii pulsują z tak ogromną częstotliwością że w rzeczywistości nie pulsują czyli jednocześnie mają maksimum energii i zero energii, można to wyjaśnić inaczej zacznijmy skracać długość fali czyli zwiększać częstotliwość pulsowania cząstki jeśli długość fali osiągnie zero to cząstka przestanie pulsować. Gdyby atom tworzył się prosto z cząstek ciemnej materii to na początku byłby czarną dziurą, a ponieważ tworzy się z większych cząstek o mniejszej energii to po stworzeniu zajmuje trochę niższy poziom we wzorze, podobnie gwiazda, do czarnej dziury można jedynie cząstkę doprowadzić (prosto z cząstek ciemnej materii tworzą się mniejsze cząstki) Czarna dziura składa się wyłącznie z cząstek ciemnej materii o najwyższej energii, i żeby taka cząstka mogła opuścić dziurę trzeba jej dodać jeszcze więcej energii co jest raczej niemożliwe. Jak już było mówione cząstki ciemnej materii (cząstki pierwotne) nie pulsują, zatem czarna dziura także nie pulsuje, co oznacza, że istnieje jedynie stały nacisk w stronę czarnej dziury który powoduje, że wszystkie cząstki są przez nią połykane, ponieważ wszechświat jest całkowicie wypełniony przez cząstki ciemnej materii więc czarna dziura czyli nowy wszechświat nigdy nie przestanie rosnąć.

Tekst alternatywny

Analizując wzór dla atomu lub gwiazdy trzeba wziąść pod uwagę ich różnicę wielkości. Chodzi o to, że np. dana częstotliwość pulsowania atomu jest inna (większa) niż częstotliwość pulsowania gwiazdy a mimo to zajmują ten sam poziom we wzorze. Analizując wzór dla konkretnej cząstki trzeba dokonać odpowiednicj przeliczeń jej długości fali ściskającej. Jako cząstkę startową tzn. taką której długości fali ściskającej nie trzeba przeliczać można wybrać dowolną cząstkę, może to być np. atom wodoru gdyż jest najprostrzy i najmniejszy (zakładam tutaj, że nie będziemy chcieli narazie analizować mniejszych cząstek od atomu dlatego go wybrałem), teraz trzeba znaleźć częstotliwość pulsowania atomu wodoru lub długość fali ściskającej (tot to samo gdyż im większa częstotliwość tym krótsza fala) przy której atom wodoru tworzy najsilniejsze wiązanie z elektronem, mając tą wartość będziemy wiedzieli, że atom wodoru o tej długości fali ściskającej musi zajmować środkowy poziom (o najsilniejszym wiązaniu) w przykładowo rozpisanym wzorze w punkcie 2. Teraz analizując inne większe cząstki jak gwiazdy i planety będziemy mogli dokonywać przeliczeń (w zależności od wielkości cząstki) na odpowiednie częstotliwości pulsowania atomu wodoru. Analizując atomy różnych pierwiastków raczej nie trzeba dokonywać przeliczeń gdyż nie różnią się one zbytnio wielkością (ja np. atom od gwiazdy)

Na koniec zmodyfikujemy wzór Einsteina żeby go dopasować do tej teorii. Aby sprawdzić ile energii posiada dana cząstka użyjemy zmodyfikowanego wzoru na zamianę masy na energię. Wzór ten ma postać E=m*Pf (Pf - częstotliwość pulsowania cząstki). Jest jeszcze wzór pokazujący ile energii można uzyskać zaburzając nacisk na cząstkę, wzór ten ma postać: E=m*Cp (Cp - stały nacisk na cząstkę (grawitacja), m - masa cząstki), i pokazuje energię potencjalną cząstki, gdy nacisk na cząstkę zostanie zaburzony to energia potencjalna zamienia się w energię kinetyczną cząstki ( gdyż cząstka zaczyna lecieć przez przestrzeń aż do wyciśnięcia z niej całej materii).

4.Światło.
Jeszcze wciąż do zrobienia: Trzeba wyjaśnić dlaczego światło gdy rozchodzi się jako fala lub cząstka to zawsze z tą samą prędkością. Trzeba tutaj dodać, że cząstka o zerowej masie nie może istnieć gdyż wszystkie cząstki są zanużone (poruszają się) w cząstkach ciemnej materii przez które są także ściskane co powoduje że mają masę, a poza tym jeśli masa cząstki wynosi zero to energia także wyniesie zero gdyż gdy nie ma masy to zderzenie czyli przekazanie energii nie jest możliwe, jeśli nie ma masy to znaczy, że cząstka jest obojętna na działanie wszystkich sił (w tym na grawitację, (czyli na nacisk)) co jest niemożliwe gdyż jak każda cząstka należy do przestrzeni. Jeszcze dokładniejsze wyjaśnienie jak światło może być jednocześnie falą i cząstką. Światło rozchodzi się na cząstkach które wypełniają całą przestrzeń. Jeśli podziałamy siłą na wszystkie cząstki znajdujące się obok siebie, wtedy zderzą się one z cząstkami sąsiednimi (uderzą w nie), te z kolei uderzą w następne itd. czyli światło rozchodzi się jako fala rys.2.1 Jeśli podziałamy siłą na niektóre cząstki (nadamy im prędkość) rys.2.2 wtedy będą one mogły lecieć przez przestrzeń pomiędzy swoimi sąsiadami na których żeśmy nie działali siłą, czyli światło rozchodzi się jako cząstka. Światło lasera rozchodzi się jako cząstki, światło emitowane przez gwiazdę rozchodzi się jako fala i cząstki,światło emitowane przez atom rozchodzi się jako fala (i czasami też jako cząstki). Normalnie nacisk (wiążący) wytwarzany na cząstki ciemnej materii przez pulsujący atom, powoduje że elektron porusza się po orbicie kołowej, teraz jeśli nośnik fali świetlnej zderzy się z atomem wytwarzana jest fala nacisku (silniejszy, gwałtowniejszy nacisk wytwarzany na cząstki ciemnej materii), która powoduje niewielkie odepchnięcie elektronów od atomu, następnie fala nacisku powrotna powoduje, że elektrony wracają na swoje orbity, zatem gdy na atom działa świato (w postaci fali lub cząstki) elektrony poruszają się po orbitach jak na rysunku 2.3. Fala nacisku powoduje, że odpychane są także cząstki na których rozchodzi się światło (co oznacza wysłanie w każdym kierunku przestrzeni fali świetlnej). Można spróbować udowodnić, że światło (tak jak każda fala) rozchodzi się na cząstkach, które wypełniają całą przestrzeń, wystarczy stworzyć pustą przestrzeń w której znajdują się jedynie cząstki ciemnej materii (tak jak jest to w czarnej dziurze), (w tak pustej przestrzeni można umieścić źródło światła i sprawdzić czy będzie świeciło czy nie), jednak cząstki na których rozchodzi się światło mogą się przemieszczać pomiędzy związanymi atomami, a ponieważ wszystko jest zbudowane z atomów więc przy próbie stworzenia takiej przestrzeni mogą od razu do niej wlecieć przez co uniemożliwiając jej stworzenie.
Czarna dziura jest czarna ponieważ w jej środku istnieją jedynie cząstki ciemnej materii (cząstki pierwotne), które nie pulsują jak wszystkie inne cząstki, czyli czarna dziura także nie pulsuje, oznacza to, że żadne cząstki (łącznie z tymi na których rozchodzi się świato) nie są od niej odpychane, czyli żadna fala nie jest wysyłana w przestrzeń.(gdy jakiś obiekt znajduje się w pobliżu czarnej dziury to dla nas obserwatorów z zewnątrz wydaje się jakby był zawieszony w czasie ponieważ fala świetlna próbuje się rozchodzić w przestrzeń od tego obiektu, a nacisk wytwarzany w stronę czarnej dziury pcha wszystkie cząstki (także te na których rozchodzi się światło) do jej środka czyli fala stoi w miejscu)

Tekst alternatywny
5.Reakcja chemiczna.
Przeanalizujmy np. reakcję tlenu z węglem. Aby doszło do reakcji chemicznej odległość na jaką sięga nacisk wytwarzany przez pulsujący atom musi ulec skróceniu gdyż tylko wtedy może dojść do związania się atomów czyli do utworzenia się orbity wiążącej, aby do tego doszło trzeba dodać atomowi (w naszym przypadku węglowi) energii (wtedy jego częstotliwość pulsowania rośnie; zasięg nacisku maleje), gdy po chwili energia atomu spada odległość na jaką sięga nacisk (wytwarzany przez pulsujący atom) ulega wydłużeniu, gdy atom węgla znajduje się blisko tlenu to tworzy się orbita wiążąca (gdyż nacisk zmienia kierunek zgodnie z tym co na rysunku 1.5a przez co dochodzi do związania się atomów), po jej utworzeniu elektrony wskakują na nią, gdy po niej pędzą to odpychają na boki cząstki na których rozchodzi się światło (podobnie jest podczas przepływu prądu czyli elektronów przez jakiś układ jak np.żarówka lub jakaś grzałka)i które się zderzają z połączonymi atomami tlenu i węgla przez co energia atomów czyli temperatura rośnie spowrotem na krótką chwilę i jak już było mówione wcześniej podczas tych zderzeń atomy odpychają cząstki na których rozchodzi się światło czyli świecą w tym przypadku światłem widzianym (na krótką chwilę).

6.Magnes, pole magnetyczne.
Magnes ma takie właściwości, że nacisk wytwarzany przez jego atomy sięga o wiele dalej w przestrzeń niż ostatnia orbita elektronowa jego atomów, przez co wytwarza się pole magnetyczne (które jest po prostu naciskiem) które odpycha lub przyciąga inne cząstki lub ciała, (niewiadomą pozostaje dlaczego jedne są przyciągane a inne odpychane a jeszcze inne obojętne)

Jak już wiadomo kiedy cząstka pulsuje wytwarza nacisk raz w jedną i raz w drugą stronę, kiedy elektrony w dużej liczbie płyną po, lub stoją na orbicie wiążącej jakiegoś metalu, wspólnie wytwarzają nacisk który sięga dosyć daleko w przestrzeń, czyli pole elektryczne (gdy płyną po orbicie) lub elektrostatyczne (gdy stoją), następnie wytwarzany jest nacisk powrotny (w stronę elektronów) czyli pole magnetyczne, można więc powiedzieć że pole elektryczne wytwarza pole magnetyczne a pole magnetyczne wytwarza pole elektryczne. Podobnie jest gdy pulsują wspólnie same atomy bez elektronów lub z mniejszą ich liczbą. Nie wiadomo dlaczego np. elektrony lub same atomy umiejscowione w tych polach raz są tylko odpychane a raz tylko przyciągane.

    persky@interia.pl